Druga („Sówki” p 6/05), skonstruowana według sprawdzonego schematu, równie atrakcyjna w treści i dowcipna powieść sensacyjno-przygodowa dla młodych czytelników w dorobku znanego dziennikarza i pisarza. Jej akcja także rozgrywa się na Florydzie (a dokładniej na Wyspach Keys w jej pobliżu), a jedenastoletni bohater-narrator (Noah Underwood) ma niełatwe zadanie do wykonania. Jego ojciec, zagorzały obrońca przyrody działający wszelkimi dostępnymi metodami, właśnie trafił do aresztu, oskarżony o zatopienie pływającego kasyna, należącego do lokalnego nowobogackiego. Jest bowiem przekonany, że właściciel kasyna nielegalnie wylewa ścieki wprost do wody, nie chcąc płacić za ich wywóz, chociaż nikomu nie udało się przyłapać go na gorącym uczynku. Teraz od chłopca zależy, czy przed procesem znajdą się niezbite dowody na tę przestępczą działalność, czy ojciec będzie sądzony za kolejny poważny akt wandalizmu jako recydywista, a zmęczona wyskokami impulsywnego męża matka zdecyduje się na rozwód. Kiedy były pracownik kasyna, a obecnie bezrobotny, wiecznie pijany menel godzi się – za sowitą opłatą – zeznawać przeciwko swemu pracodawcy, wydaje się, że sprawa jest niemal zakończona, lecz następnego dnia delikwent znika, a w porzuconym samochodzie, którym się oddalił, zostały ślady krwi. Bohater musi więc sam przystąpić do działania, mając do pomocy o trzy lata młodszą siostrę i byłą narzeczoną właściciela kasyna, a przeciwko sobie jego syna z prywatnymi porachunkami. Wymyślony podstęp powinien być skuteczny, ale w trakcie jego realizacji pojawiają się nieoczekiwane komplikacje i zaczyna być bardzo niebezpiecznie…

Podobnie jak we wcześniejszych powieściach tego autora, i tu mamy solidne rzemiosło pisarskie - wartką, dynamiczną akcję, barwnie odmalowane i urozmaicone postacie bohaterów, sporo dowcipu (zwłaszcza w dialogach) i zaskakujących sytuacji oraz walkę w słusznej sprawie. Dobra, trzymająca w napięciu i zabawna lektura dla miłośników gatunku.